W ciągu kilku ostatnich lat dynamika zmian w branży wizyjnych systemów zabezpieczeń nabiera tempa. Ilość nowych rozwiązań i koncepcji z roku na rok wzrasta. Pomimo tego, że na całym rynku światowym nadal króluje kryzys , to producenci co chwila zaskakują nas nowościami produktowymi i nowatorskimi ideami.
...a jeszcze kilka lat temu ekscytowaliśmy się nowym przetwornikiem firmy SONY lub nową serią rejestratorów cyfrowych Bosch. Znał je każdy, mniej lub bardziej związany z branżą CCTV. Obecnie nawet specjaliści nie nadążają za nowinkami. Rodzi to spore zamieszanie, w szczególności wśród osób, które angażują się w duże wieloetapowe projekty, gdzie niezwykle istotny jest wybór rozwiązań gwarantujących swobodny rozwój systemu. Równie często słyszę to od mniejszych instalatorów, którzy chcieliby budować systemy zapewniające możliwość rozbudowy i modernizacji w przyszłości
W tej sytuacji warto zapoznać się z najnowszymi trendami w zakresie systemów Telewizji Dozorowej, aby obecną wiedzę skonfrontować z tym, co za chwilę może być dominującym nurtem wśród dostawców CCTV.
W celu zachowania porządku, podzieliłem rozważania na kilka głównych tematów:
- Telewizja analogowa, standardowa
- Zdalny nadzór – nowe podejście
- Kamery wysokiej rozdzielczości
- Analiza obrazu wideo
- Chmura
- Termowizja
- Rynek producencki
Telewizja analogowa, standardowa
Przedstawiam ją jako oddzielną grupę, bo uważam, że warto poświęcić jej trochę więcej uwagi. Mimo, że wiele lat temu obwieszczono rychłą „śmierć” systemów analogowych to w Polsce nadal jest to główny rynek sprzedaży, dający utrzymanie zarówno importerom, dystrybutorom jak i instalatorom. Wg. moich szacunków, opartych na analizie sprzedaży polskich firm dystrybucyjnych, w segmencie małych instalacji (od 4 do 16 kamer) udział telewizji analogowej to ponad 90%. Główny kreatorem tego udziału jest ogromna dostępność produktów, atrakcyjny poziom cenowy, stabilność rozwiązań oraz łatwa i szybka instalacja. Szybciej, prościej, taniej to podstawowa dewiza produktów telewizji analogowej.
Dbają o to w szczególności producenci, dzięki czemu współczesne analogowe kamery, rejestratory czy urządzenia transmisyjne montuje się szybciej a późniejsza eksploatacja nie wymaga fachowej wiedzy i umiejętności. Dodatkowo producenci przenoszą do systemów analogowych rozwiązania z wyższych technologicznie obszarów. Przykładem mogą być przetworniki 1,3Mpxl stosowane w nowych seriach kamer analogowych PICADIS firmy HIKVISION, dzięki którym uzyskujemy rewelacyjnej jakości obraz o rozdzielczości 720TVL. Inny przykład, to zaawansowane elementy analizy obrazu, takie jak liczenie obiektów, rozpoznawanie pozostawionych przedmiotów itp., które są dostępne w tanich rejestratorach cyfrowych. Patrząc na to możemy być pewni, ze systemy analogowe nie znikną tak szybko z półek jak to przewidywali analitycy wiele lat temu.
Zdalny nadzór – nowe podejście
O tym, że możliwe jest zdalne monitorowanie wizyjne wie w zasadzie każdy. Praktycznie 100% oferowanych teraz urządzeń do rejestracji obrazu w systemach CCTV oferuje taką funkcjonalność. Korzystają z niej prawie wszyscy użytkownicy. Podgląd swojego biura czy mieszkania z wykorzystaniem oprogramowania na smartfonie to żadna nowość – jest to obecnie standard.
Z drugiej strony, rynek oczekuje funkcjonalności, które zapewniają dodatkowe funkcje poprawiające komfort i sprawność obsługi. Warte zauważenia jest to, że urządzenia z zakresu Telewizji Dozorowej zaczynają być wykorzystywane nie tylko do „ochrony osób i mienia”, ale również w zarządzaniu i zbieraniu informacji.
1. Ułatwienie pracy Operatora/Użytkownika.
> wstępna analiza zdarzeń – aplikacje do zdalnego nadzoru oferują, funkcje, które analizują obraz lub sygnały alarmowe i przekazują Operatorowi tylko istotne informacje.
> informacja tylko o zdarzeniach – wiele aplikacji (nawet na telefony komórkowe) informuje użytkownika tylko wtedy, gdy na obiekcie został wykryty intruz np. funkcja push Video firmy AVTECH.
> inteligentne zarządzanie jakością obrazu – aplikacje decydują (oczywiście po wstępnej konfiguracji instalatora), w jakiej jakości/rozdzielczości ma być obraz przesyłany do Centrum Nadzoru, dzięki temu możliwe jest wykorzystanie niskoprzepustowych łącz do transmisji wysokiej jakości obrazu.
2. wspomaganie innych układów budynkowych i służb ochrony.
> wideo-weryfikacja – już teraz niektóre agencje ochrony wykorzystują zdalny monitoring wizyjny do wspomagania swoich służb, bez potrzeby interwencji na obiekcie.
> wideo-patrol – znane są już rozwiązania na świecie, gdzie patrolowanie dużych obiektów odbywa się bez udziału fizycznej ochrony, wystarcza odpowiednio zaprojektowany system wizyjny.
> monitoring wizyjny za abonament – w Polsce ta usługa raczkuje, ale w innych krajach np. Wielka Brytania jest równie popularna jak u nas standardowa praca Patrolu Interwencyjnego; dodatkowo klient ma możliwość własnej oceny sytuacji na obiekcie.
4. Zdalne zarządzanie obiektem i personelem.
> elektroniczny merchandising – wykorzystywany z powodzeniem zarówno przez właścicieli małych sklepów jak i dużych sieci handlowych, bardzo prężnie rozwijająca się gałąź zastosowań systemów Telewizji Dozorowej.
> wizyjne RCP (Rejestracja Czasu Pracy) – sprawne i 100% pewne sprawdzanie obecności osób na stanowisku pracy, co prawda niszowe zastosowanie, ale z drugiej strony eliminujące wiele niepotrzebnych konfliktów pomiędzy pracownikiem a pracodawcą.
Kamery wysokiej rozdzielczości.
Kamery megapixelowe, to jeden z głównych elementów współczesnej instalacji CCTV, dzięki któremu systemy nadzoru wizyjnego umożliwiają coraz bardziej precyzyjną obserwację, wychwytywanie szczegółów i skuteczną detekcję obiektów.
Obecnie na rynku mamy dwa główne nurty produktowe:
1. HD-SDI – technologia oparta na protokołach SDI, aktualnie są wykorzystywane dwie rozdzielczości HD, czyli ok. 1Mpxl (720) oraz 2Mpxl (1080p);,
2. Kamery cyfrowe z rodziny IP; rozdzielczości od 1Mpxl nawet do rozdzielczości 29Mpxl (nowy model firmy Avigilon);
O ile technologia telewizji IP wraz z urządzeniami istnieje na rynku od ponad 15 lat i ma się coraz lepiej, o tyle produkty z zakresu HD-SDI są nowością, która powoli zdobywa swoje miejsce w branży.
Nie rozpisując się o wadach i zaletach ww. rozwiązań (temat na następny artykuł) warto zwrócić uwagę, jakie są obszary ich zastosowań oraz perspektywy rozwoju.
HD-SDI – technologia umożliwiająca osiągnięcie znanych nam ze standardowych „domowych” urządzeń rozdzielczości 1080p z wykorzystaniem, znanej z urządzeń analogowych, topologii budowy systemu. Powoduje to, że doskonale nadaje się na szybki upgrade systemu telewizji dozorowej na obiekcie. Wykorzystując istniejące okablowanie oparte na kablu koncentrycznym i wymieniając tylko punkty kamerowe i rejestrator na nowe, osiągamy 6-krotnie wyższą rozdzielczość, niż dla systemu analogowego. Mimo, że wielu specjalistów uważa tę technologię za tymczasową, to poprzez spadające dramatycznie ceny urządzeń, ich coraz większą dostępność, a co najważniejsze, bardzo prosty proces instalacji, produkty HD-SDI są montowane i ofertowane coraz częściej. Wielu instalatorów, którzy nie czują się pewnie w technologiach IT spoglądają łaskawym okiem na HD-SDI, która jest łatwa w instalacji i późniejszej obsłudze.
Technologia IP – brak ograniczenia w przypadku rozdzielczości kamer, pełna elastyczność zastosowań oraz bezproblemowa rozbudowa instalacji w przyszłości sprawiają, że urządzenia z kategorii IP są już teraz głównym wyborem w wielu projektach. Rozmawiając z wieloma osobami z branży, poczynając od inwestorów, poprzez projektantów a kończąc na instalatorach, można przyjąć za pewnik, że systemy powyżej 32 punktów kamerowych są obecnie wykonywane tylko i wyłącznie na bazie tej technologii. Ale niewielu z nich zdaje sobie sprawę z tego, że główna zasługa leży po stronie ekspansji rozwiązań megapikselowych. Moja analiza sytuacji rynkowej, obserwacji ofert producentów a później realizowanych instalacji, wyraźnie pokazuje, że przełom nastąpił kilka lat temu wskutek dynamicznego wzrost podaży kamer o rozdzielczościach powyżej VGA. Podobnego zdania są także osoby zaangażowane we wdrażanie nowych rozwiązań i produktów. Dla nich dalszy rozwój telewizji IP to rozwój technologii megapikselowych.
Analiza obrazu wideo
Analiza wideo pojawia się z pierwszymi urządzeniami dla systemów CCTV, posiadającymi opcję wideodetekcji. Przez wiele lat była to jedyna funkcjonalność, jaką Użytkownik systemu mógł wykorzystać do wspomagania procesu detekcji zdarzeń.
Przełom nastąpił w momencie upowszechniania się systemów telewizji cyfrowej IP. Aktualnie, wiele urządzeń posiada w standardzie co najmniej kilka opcji, które pomagają zarządzać bezpieczeństwem w danej lokalizacji. Są to m.in. wykrywanie pozostawionych obiektów, naruszanie danych stref/granic obszarów, liczenie osób, odczytywanie tablic rejestracyjnych, rozpoznawanie twarzy itp.
Dzięki ww. funkcjom jest już teraz możliwe budowanie bezobsługowych parkingów, czy wykrywanie osób podejrzanych w tłumie - np. na lotniskach.
Ośrodki badawcze idą dalej, m.in. jedna z polskich uczelni technicznych opracowała system składający się z kilku kamer oraz oprogramowania, który na podstawie zachowania danej osoby (łącznie z mimiką twarzy), jest w stanie wybrać z tłumu osobę o konkretnym profilu psychologicznym.
Patrząc na tempo pojawiania się nowych rozwiązań oraz ich coraz większą dokładność można ze 100% pewnością założyć, że Analiza obrazu wideo jest przyszłością systemów telewizji dozorowej.
Należy pamiętać jednak, że jak wskazują prowadzone badania, systemy analizy obrazu wciąż w rzeczywistości pozalaboratoryjnej osiągają stosunkowo niskie skuteczności. Wielokrotnie też poruszaliśmy na łamach Akademii problem dość wąskich możliwości wykorzystania tych systemów w nadzorze przestrzeni publicznej, czyli tam gdzie niezbędna jest szybka i skuteczna analiza sytuacji i zachowań osób. To wciąż są zadania, które skutecznie wykonują wyłącznie ludzie - posiadający odpowiednie predyspozycje i przeszkolenie operatorzy monitoringu.
Chmura
Dzieje się to małymi krokami i dla wielu z nas niepostrzeżeni, ale od kilku lat takie serwisy takie jak Google, Facebook, Twitter itp. oferują możliwość przechowywania informacji (zdjęć, dokumentów, filmów itp.) w zewnętrznym, ogólnodostępnym nośniku danych nazywanych z j. angielskiego słowem cloud, czyli „chmura”.
Co prawda wielu użytkowników ma na dzień dzisiejszy wiele obaw, czy ich informacje, często bardzo osobiste i istotne, nie zostaną celowo lub niecelowo udostępnione innym osobom. Z drugiej strony, niezaprzeczalna wygoda użytkowania takiej wirtualnej, a dodatkowo praktycznie nieograniczonej pamięci sprawia, że z dnia na dzień ilość chętnych do skorzystania z tej usługi rośnie.
W branży, w której zdalny dostęp poprzez Internet do materiału zdjęciowego i wideo jest chlebem powszednim, „chmura” może być niezwykle wygodnym nośnikiem danych. Zauważyło to już wiele firm zajmujących się usługami przetwarzania i udostępniania danych, które w swoich ofertach prezentują usługi typu „chmura”. Płacąc abonament mamy dostęp do konkretnej powierzchni dyskowej i zapewniony określony transfer danych.
Również producenci urządzeń z zakresu Telewizji IP zaczęli tworzyć i udostępniać predefiniowane serwery danych do zapisu i przechowania materiału wideo. Przykładem jest tajwańska firma Zavio, która oferuje darmowe konto w „chmurze”, otrzymywane przy zakupie ich urządzeń.
Wydaje się, że szczególnie dla małych, mikro systemów (1 do 4 kamer) ta usługa może być w przyszłości i ciekawą alternatywa dla standardowej instalacji, gdzie oprócz punktu kamerowego należy zadbać o rejestrator, infrastrukturę kablową i późniejsze ich utrzymanie.
Termowizja
Jeszcze 10 lat temu termowizja kojarzyła się nam tylko z zastosowaniami militarnymi lub obsługą specjalistycznych procesów technologicznych. Oglądaliśmy ją tylko w filmach i programach popularno-naukowych
Obecnie jest to bardzo prężnie rozwijająca się gałąź branży zabezpieczeń. Zagościła na stałe w systemach telewizji analogowej, jaki i cyfrowej IP. Wykorzystywana jest nie tylko do obserwacji obiektów militarnych, granic, wybrzeży czy lotnisk, ale również w miejskich systemach monitoringu wizyjnego, w zakładach przemysłowych, a nawet w pojedynczych rezydencjach i domach prywatnych. Niezaprzeczalną zaletą termowizji jest wykrywanie obiektu bez względu na pogodę, oświetlenie, mgłę i innego typu zakłócenia. To rekomopensuje inwestorowi wysoki koszt zakupu urządzeń.
O popularności kamer termowizyjnych niech świadczy fakt, że firma Flir – wiodący wytwórca sprzętu termowizyjnego, od kilku lat plasuje się w czołówce producentów elektronicznych systemów zabezpieczeń, depcząc po piętach takim gigantom jak Honeywell czy Bosch.
Obecnie na rynku są dostępne kamery oparte na detektorach chłodzonych, bardzo precyzyjnych i dokładnych, ale niestety drogich i wymagających dodatkowego oprzyrządowania. Drugi typ kamer bazuje na detektorach mogących pracować w temperaturach pokojowych, które są tanie w produkcji jak i użytkowaniu, a co za tym idzie, doskonale nadają się do zastosowania w branży wizyjnych systemów dozorowych. Ceny tych drugich schodzą szybko do pułapu dostępnego dla średnio zamożnego Inwestora. Warte jest zauważenia, że do wyścigu producenckiego włączyły się firmy dalekowschodnie i to z całkiem dużymi sukcesami. Doskonałym przykładem jest Dali Technology, jeszcze kilka lat temu producent rejestratorów a teraz wiodący na tamtym rynku dostawca kamer termowizyjnych. Portfolio ich oferty obejmuje zarówno zaawansowane urządzenia dla wojska lub przemysłu jak również proste i atrakcyjne cenowo punkty kamerowe dla naszych „cywilinych” zastosowań.
Z pewnością kamery termowizyjne nie zastąpią tradycyjnej kamery, z pomocą której zdecydowanie łatwiej rozpoznamy konkretny obiekt, pojazd lub osobę. W zamian za to doskonale sprawdzą się w miejscach, gdzie warunki środowiskowe oraz lokalizacja obiektu powodują, że standardowy sprzęt staje się bezużyteczny.
Rynek producencki
Kończąc dywagacje dotyczące aktualnych zmian oraz trendów w zakresie Systemów Telewizji Dozorowej, warto zwrócić uwagę na tendencje i dalsze kierunki ekspansji powiązane z rynkiem producentów.
Od wielu lat widać wyraźną dominację firm azjatyckich. Można to w szczególności zauważyć w zakresie sprzętu. Kiedyś Japonia i Korea, a dziś Chiny i Tajwan, wiodą pryma wśród producentów kamer, rejestratorów, monitorów i innych akcesoriów do systemów CCTV. Zdecydowanie inaczej wygląda sytuacja dla oprogramowania i sprzętu specjalistycznego. Tutaj nadal firmy z USA i Europy narzucają tempo i kierunki rozwoju.
Jednakże widać zacierając się granice pomiędzy zaawansowanym technologicznie Zachodem tworzącym idee, a Wschodem nastawionym na kopiowanie pomysłów, ograniczającym się do montażu gotowych podzespołów. Patrząc na firmy, jak Hikvsion z Chin czy Samsung z Korei, widać wyraźnie, że przepaść technologiczna została już dawno zasypana i sytuacja uległa na tyle zmianie, że producenci z USA lub Europy korzystają z rozwiązań opatentowanych i skonstruowanych na Dalekim Wschodzie.
Warto o tym pamiętać kupując urządzenia z napisem „Made in China”, bo wielokrotnie nie jest to już synonim kiepskiej jakości zabawki. |